Hej:)witam Was wszystkich po dłuższej przerwie:) przepraszam ze mnie tutaj tak długo nie było. natłok pracy i tak wyszło:) nie było okazji wyjsc na sesje a w tym tygodniu nazbierało sie az 4:) w tym jeden ślub:) dla mnie to był ogromny stres. Pierwszy raz.. nie wiedziałam co i jak i czy się odnajdę. mysle ze sie odnalazłam :) Chciała bym i tutaj podziekowac młodej parze za zaufanie, i cierpliwość :) dzieki nim wiem.. Że lubie i kocham to co robię:) A teraz zdjecia:) do Zaś:)