Jak to się zaczeło......

Witam mam na imię Marzena i od zawsze interesowała mnie fotografia. Moje pierwsze jakieś próby zdjęć zaczęły się już podstawówce… Jak na czasy podstawówki…aparatem  był zwykły aparat w telefonie… Nie byłam zachwycona tym. Jakość aparatu w telefonie, nie była dla mnie zadowalająca. Postanowiłam iść do pracy… Wiadomo wiek… Nikt nie chciał zatrudnić nieletniej..A jednak.. Udało mi się… Pracowałam w polu.. tak wiem śmieszne.. Tak zarobiłam na swój pierwszy aparat. Specjalnie, jadąc rowerem 20 km do najbliższego punktu.. kupiłam aparat… Tak zaczęła się przygoda.. Robiłam zdjęcia rodzinie , koleżankom… Niestety nie trwało to długo… Życie zmieniło moje plany..  Szkoła, Rodzina, aparat został rzucony w kąt. Ale to marzenie gdzieś zawsze tkwiło.. Pożyczanie aparatu, przy wyjazdach na wakacje itp.. nie dawało mi spokoju.. Zawsze w myślach…też taki chce… Po kilku latach.. Udało mi się! Mam swój aparat!….. SONY ALPHA 3000. nie jest to nikon ani z wyższej półki ale w końcu spełniło się moje marzenie…  Tak zaczeła się NOWA lepsza historia… a to jak jest dalej.. Zapraszam do śledzenia mojego bloga:) :*